„Twoja córka przejechała małą dziewczynkę”. Starsza kobieta oszukana: skradziono złoto i pieniądze

13 lipca 2025 r.

Funkcjonariusze żandarmerii prowadzą dochodzenie w sprawie incydentu (archiwum Pruccoli)
„Twoja córka przejechała małą dziewczynkę”. Słowa te wprawiły w panikę starszą kobietę z San Marino. Po drugiej stronie linii oszust podszywający się pod funkcjonariusza żandarmerii natychmiast wykorzystał strach kobiety. Wkrótce potem w drzwiach kobiety pojawił się mężczyzna. Prawdopodobnie był wspólnikiem osoby, która wcześniej do niej dzwoniła. Mężczyzna zażądał od kobiety pieniędzy i biżuterii, które miały posłużyć do przekonania rodziców potrąconej dziewczynki do wycofania zgłoszenia. Przestraszona kobieta natychmiast oddała pieniądze i biżuterię. Na tym jednak się nie skończyło, ponieważ mężczyźnie udało się zdobyć również klucze do mieszkania syna kobiety, który mieszka w tym samym budynku. W drugim mieszkaniu również ukradł biżuterię, po czym uciekł z łupem. Gdy oszustwo zostało potwierdzone, kobieta skontaktowała się z żandarmerią, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
To nie pierwszy raz, kiedy tego typu incydenty miały miejsce w San Marino, a organy ścigania nadal ostrzegają obywateli. Nie jest to również pierwszy raz, kiedy oszuści podszywają się pod funkcjonariuszy organów ścigania. Tak było w przypadku rodziny z San Marino, która padła ofiarą oszustwa pod koniec zeszłego roku. „Pani córka przejechała ciężarną kobietę i wygląda na to, że dziecko nie żyje” – powiedział oszust przez telefon. Jednak w tym przypadku mąż interweniował i, prosząc o więcej informacji na temat wypadku, zdołał nakłonić jednego z oszustów do zdrady. Oszuści ukrywali się również w Muracie kilka miesięcy później. W tym przypadku przerażający telefon odebrała 82-letnia kobieta od rzekomego prawnika. „Państwa syn miał wypadek w Forlì i teraz jest w sądzie” – powiedział fałszywy prawnik. Przewidywał, że wkrótce do jej drzwi w San Marino zapuka komornik, aby odebrać pieniądze potrzebne na uratowanie syna przed więzieniem.
Starsza kobieta z San Marino bez wahania poszukała pieniędzy potrzebnych na natychmiastowy powrót syna do domu. Krótko po tym telefonie do drzwi, pojawiła się kobieta, która odebrała pieniądze. Nie spodziewała się jednak, że córka, zaniepokojona, poszła do domu matki. Tylko po to, by odkryć, że to kolejne okropne oszustwo.
© Powielanie zastrzeżone
İl Resto Del Carlino